„Wysłałam pierścionek mojej córce po trudnym tygodniu w szkole. Studia były dla niej tak ciężkie, że zadzwoniła do mnie we łzach po przeczytaniu, co było w środku, i od tego momentu nie zdjęła go. Powiedziała, że to jej przypomnienie, jak bardzo jest kochana w domu. Taka piękna rzecz, tak się cieszę, że jej go kupiłam!”
- Zofia